Po nalocie na Lalo Nacho musi uciekać. Jimmy i Kim obmyślają plan, jak zaszkodzić Howardowi. Mike zaczyna kwestionować intencje Gusa.
Jak w temacie. Czy to źle? Nie wiem, może to powolna gra wstępna w przygotowaniu do wielkiego "wybuchu". 5 sezon nas zaskoczył, więc jak to Vince Gilligan ma w zwyczaju, 6 powinien zaskoczyć jeszcze bardziej. Jedyny minus jest taki, że przez te dwa lata aktorzy się znacznie postarzeli, w szczególności Giancarlo...