Jako lady Katrina/kobieta troll to była mistrzowsko zrobiona rola i postać. Zagrać tak dobrze zapewne łatwo nie było, charakteryzacja też musiała trwać dłuższy czas. Ale efekt końcowy jako ta postać to mistrzostwo. Oglądając ten odcinek, bardzo śmiałam się, do łez i do bólu brzucha :)
I tym bardziej śmiałam się z...