Zgadzam się. Jak mają dobry pomysł to film sprzeda się tak czy tak. Z drugiej strony taki film nie uniknąłby oskarżeń o kopiowanie transportera. Z trzeciej strony mogliby go potraktować jako spin off ale w takim wypadku jestem za zmianą tytułu i odcięciem się od Transportera tak bardzo jak to możliwe.

Sam widzisz ze na samej nazwie TRANSPORTER kolesie chca zarobic i stad 3manie sie kurczowo tytulu... Uwazam ze to i tak ryzykowne dla nich bo TRANSPORTER3 z STATHAMEM wcale duzym hitem kinowym na swiecie nie byl... Wcale sie nie zdziwie jak nowy TRANSPORTER marnie zarobi na swiecie... Nie wiem jak Ty ale mi sie wydaje ze to dazenie na sile do robienia nowych odslon TRANSPORTERA to pomysl LUCA BESSONA(scenarzysty wszystkich TRANSPORTEROW). Pozyjemy zobaczymy ale i tak sceptycznie podchodze do pomyslu kontynuacji jak i zmiany aktora.

Ciekawi mnie w sumie czy to sam Statham podjął decyzję o odpuszczeniu Transportera bo pogrzebałem trochę w internecie i jak się okazuje to nie ma być tylko Transporter 4 ale cała trylogia do tego będąca prequelem. No i oczywiście masz rację Besson jest mocno zaangażowany w projekt.

Podobno poprostu to jest nowa seria i tyle, wątpie, że Statham dostał jaką kolwiek propozycje. Ot co nigdzie nie znalazłem takiej informacji, że Statham odrzucił rolę czy coś, więc pewnie od samego początku potraktowano to jako reeboot.

reboot

Moze byc REEBOK ale i tak kazdy wie o co chodzilo hehehe ;-)

Jason Statham sam zrezygnował ponieważ chcieli by podpisał kontrakt na trzy filmy bez przeczytania scenariusza i oferowali mu za małą kasę.

Prawda.Czytałem gdzieś o tym.Nawet chyba tutaj na Filmwebie.W sumie szkoda że Jason Statham nie będzie już Transporterem mimo że i tak mu za mało płacili.Jest to najlepszy aktor świata do filmów Akcji.Dobrze że jego wybrali jako Czarny charakter do Furious 7.Czekamy teraz na Fast 8 bo tak podobno ma się nazywać ósma część.

Ja tez, bo sam film był fajny, ale niepotrzebnie pod szyldem Transporter

Kultowa seria? o_O

prawda

Za każdym razem, gdy nowy aktor wciela się w postać Bonda jest to samo oburzenie i wołanie o pomstę do nieba. Może dajmy im szansę...

Czekam na kolejna odslone BONDA bez DANIELA 'JEDNEJ MINY' CRAIGA. Mam nadzieje ze nowy BOND bedzie brunetem z blyskiem w oku ktory jest wesolkiem. DANIEL C. juz sie przejadl i praktycznie w kazdym filmie wyglada tak samo

Napisalem troche nie na temat ale odnosze podobne wrazenie ze czasem nowa postac jakiejs popularnej serii (jak np.DANIEL C. po BROSNANIE) niekoniecznie okaze sie trafnym wyborem. Nigdy nie zrozumiem fenomenu BONDA-CRAIGA i co do nowego 'TRANSPORTERA' mam mieszane uczucia i niesadze by ktokolwiek lepiej pasowal do tej roli niz STATHAM. STATHAM w TRANSPORTERZE jest jak Stallone w RAMBO i ROCKY i nie ma innej osoby ktora jest w stanie przebic te popularne postaci filmowe.

A ja akurat wolę Bond - Craiga od zbyt lalusiowatego Brosnana :) Ale może dlatego, że bardziej przypomina (charakterologicznie) Bonda Connerego - mojego ulubionego.

Racja, chuy tam z tytułem ale Frank Martin jest tylko jeden.

FRANK MARTIN to tylko i wylacznie JASON STATHAM tak samo jak RAMBO-STALLONE i TERMINATOR-ARNOLD ;-)

Iron Man - R. Downey Jr. Wolverine - H.Jackman

To samo mówiłem o Bondzie... ;-)

Jestem ciekaw kogo wybiora po CRAIGU na Bonda... Ale cos czuje ze jednak odmlodza na maksa serie i wybiora kolesia na bonda w wieku 28-32 lata i bedzie najmlodszym ze wszystkich. Tak mi sie cos zdaje i mam nadzieje ze tez nie wygra poprawnosc polityczna i ten mlodszy Bond nie okaze sie czarnoskory... Nie jestem rasista ale kur...wa BOND czarnoskory to jak spluniecie w twarz fanom serii i wmawianie im ze deszcz pada...

To samo mówili o prezydencie USA...;-)

Prezydent to co innego ale ksiazkowy BOND byl jest i na zawsze bedzie mezczyzna białym... Niestety HOLLYWOOD robi rozne glupoty wiec nie zdziwie sie jak Bond po Danielu C. okaze sie mulatem lub czarnym... Pozyjemy zobaczymy kim bedzie nowy Bond bo raczej niesadze aby serie o Bondzie zakonczyli. Kasy nagolili na tym tak duzo ze pociagna serie pewnie dalej...

Są poważne plany obsadzenia w roli Bonda Idrisa Elby. A kolejnym Bondem pewnie będzie kobieta, bo w końcu parytety muszą być zachowane. Sama M nie wystarczy... ;-)

Co do Pana IDRISA to slyszales plotki ktore dawno dawno temu byly. O jego nominacji na Bonda dlugo przed Danielem sie mowilo ale wtedy obaj panowie byli duzo mlodsi. Idris ma obecnie blisko 50lat a oni szukaja kogos po1 mlodszego a po2 zupelnie nie znanego a Idris jednak jest znany(nie jest drogi ale jest zbyt znany). Mam nadzieje ze wybor padnie na kogos mlodego bialego ktory wprowadzi swiezosc do serii. Po brutalnych Bondach z Craigiem ktory wygladal jak rosyjski agent chcialbym aby pojawil sie ktos zupelnie inny ktos kto przedstawi agenta w swoim unikalnym stylu. Mam nadzieje ze nie beda sie spieszyli i niech fani serii sobie troche odpoczna. Niech zatesknia za bondami.

Wyglądał jak rosyjski agent. Hahaha
To może jednak niech wybiorą czarnoskórego, żeby ci nie przypominał rosyjskiego agenta. ;-)
Wg mnie te z Craigiem to najlepsze bondy z całej serii, a muszę powiedzieć, że kiedyś Moore wydawał mi się nie do przebicia. Teraz tamte wcześniejsze ogląda się jak naiwne dobranocki...

Tak się zawsze powinno robić ale niestety tak się nie robi, co faktycznie nieraz psuje cały wizerunek serii/trylogii.

Co do Pana EDA SKREINA bron boze nie hejtuje jego osoby bo w kilku filmach pokazal ze jakis tam talent aktorski posiada ale do nastepcy STATHAMA mu baaaaaaaaaardzo daleko zreszta mizerny wrecz tragiczny wynik kasowy NOWEGO TRANSPORTERA sprawi ze nie porwa sie na kolejna czesc ;-) ... Film kosztowal jakies 50 mln.dolarow a zarobil na swiecie zaledwie okolo 73 mln.dolarow. Ledwo sie zwrocil a to znak i ulga ze dalej tego chyba nie pociagna ;-)... A tutaj przyklady z poprzednich odcinkow: TRANSPORTER1 z budzetem 21 mln.dolarow zarobil okolo 44 mln.dolarow/ TRANSPORTER2 z budzetem 32 mln.dolarow zarobil ponad 85 mln.dolarow/ TRANSPORTER3 z budzetem 45 mln.dolarow zarobil okolo 109 mln.dolarow... Wszystkie znaki na niebie i ziemii wskazuja ze TRANSPORTER5 z Edem Skreinem nie powstanie ;-)

"50 mln.dolarow a zarobil na swiecie zaledwie okolo 73 mln.dolarow." - to nie jest aż tak zły wynik, ale uważam że lepiej byłoby już zakończyć serie Transporter i wyprodukować coś innego. Jeśli chodzi o aktora Eda Skreina to nie jest to aktor wysokich lotów ale nieźle zagrał w "Ill Manors" przy okazji polecam Ci ten film. Po za tym grał jeszcze w Deadpoolu też przyzwoicie, ale do Transportera po prostu nie pasuję tym bardziej że zastąpił na tym stanowisku Jasona Statham-a dzięki któremu dużej mierze seria Transporter była tak dobrze przyjęta przez widzów.

Tak sie sklada ze ILL MANORS widzialem i wiem ze Skrein fajnie zagral. Jakby nie bylo to wlasnie po tym filmie zaczal byc rozpoznawalny ;-) ... W DEADPOOL tez go widzialem i jako czarny charakter tez niezle wypadl ale za TRANSPORTERA to mu juz podziekujemy...

Co do Pana Stathama to osobiście to nie rozumiem jego popularności, bo akurat aktorem to jest średnim jego mika w większości produkcji jest wciąż taka sama .

Nigdy nie napisalem ze STATHAM jest aktorem wybitnym ale jest taki sam jak kiedys Stallone J.C.V.D Lundgren Seagal Schwarzenegger... Ich wszystkich laczy to ze grali lub graja do dzis w kinie akcji no i jakby nie bylo w kazdym filmie mieli podobne miny podobne role i bardzo podobna fabule. Nie wymagajmy od STATHAMA ktory zostal zaszufladkowany jako aktor kina akcji by nagle zaczal grac tylko w ambitnych filmach takich w jakich grali kiedys DeNiro Pacino Walken itp. STATHAM z szufladki kina akcji raczej nie wyjdzie bo w zbyt duzej ilosci filmow tego typu zagral.

Nie wymagam też od Pana Stanthama aby wychodził z kina akcji - Choć powiem szczęce że pod tym względem wybieram Toma Hardy'ego - Ale może też dlatego że jego rolę nie są tak schematyczne .

Wymienię jeszcze Reevesa oczywiście trudno ich zakwalifikować tylko do kina akcji - Ale może też dlatego maja większy warsztat aktorski .

Hardy to taki mozna powiedziec wspolczesny WALKEN PACINO i DENIRO. Facet potrafi zagrac praktycznie kazda role i nie da sie zaszufladkowac. Widzialem wiele filmow z Hardym ale uwazam ze rozwalil system swoja rola w BRONSONIE. Jest to chyba jego najgenialniejsza najbardziej wyrazista rola.

Tyś chyba na głowę upadł hahaha hahaha chciałem cię zgnoic za te wypowiedzi wczesniej ale po tym ostatnim komentarzu widzę że się znasz na kinie hahaha dobrze że sa takie portale i możesz wylądować swoje oburzenie ale na kinie to ty się gówno znasz panie

Milcz chłopcze i nie ucz ojca dzieci robić!!!To że Hardy umie zagrać prawie każda rolę to nie tylko moje zdanie.Idz sobie puść lepiej TRANSFORMERSOW czy SZYBKICH WSCIEKLYCH 9 to twój poziom intelektualny...

Aż do takich aktorów bym go nie porównał ;)

to fakt, Jason = transporter, ale ogólnie sam film był bardzo fajny, niepotrzebnie pod szyldem Transporter go zrobili