mariuszkow Przypuszczam że chodzi o to, że plot twist się nie pojawił. Ostatnimi czasy filmy bez "niespodzianki" na końcu są bardzo niedoceniane, a w tym filmie chodzi o coś zupełnie innego. Mnie się nawet podobał. Takie trochę odwrócenie "Dwunastu gniewnych ludzi". Może nie do końca, ale...