Nie będę się rozpisywał, bo nie mam na to czasu i ochoty, a i pora nie należy do najlepszych, jednak postaram się zwięźle i krótko opisać dlaczego moim zdaniem film ten jest rewelacyjny.
Największe plusy:
- Rewelacyjna muzyka
- Wykorzystanie na większą skalę efektów specjalnych ale nie przytłoczenie nimi
-...
Zamierzam obejrzeć sobie całą trylogię Star Trek, ale nie wiem od której części zacząć. Moglibyście mi doradzić?
Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pożegnanie kapitana Picarda i załogi, bohaterskie poświęcenie Daty oraz fajna rola młodego Hardy'ego. Temat klonowania bardzo ciekawy, ale w XXIV w. klonowanie powinno być już na porządku dziennym, a jednak Shinzon nie był tworem doskonałym. Dobrze się bawiłem. 6/10.
Kto z was może mi wytłumaczyć dlaczego podczas walki 4 oktętów w szczelinie Bassena: Sejmitar, USS Enterprise i dwa Romulańskie okręty, okręty Romulańskie nie atakowały spod kamuflażu? Wydaje mi się, że mogło to znacznie zmieńić przebieg bitwy na korzyść Imperium i Federacji. Pragnę dodać że moja ocena 10/10....
"opisy filmu (2)Star Trek X: Nemesis
Scenarzysta osławionego "Gladiatora" napisał scenariusz do dziesiątego filmu z serii Star
Trek, ostatniego z załogą znaną z serialu "Star Trek: The Next Generation". "
Nie wiem do końca, jakie intencje miał autor tego opisu, lecz śmiem twierdzić, że nieco mu
nie...
Ostrożnie liczyłem na całkiem niezłe kino sf a dostałem miałką, w dużej części przegadaną historyjkę z paroma "drewnianymi" potyczkami.
Żeby całość została choć ubrana w ciekawą fabułę z interesującą intrygą, a gdzie tam :/ Scenariusz jest prostacki jak budowa cepa.
Rzeczywiście tak jak już ktoś wspomniał w...
np. można zauważyć, (SPOILER) że pręt który przebił Shinzona przesuwa się po jego brzuchu, albo w momencie kiedy Data przelatuje na drugi statek jest nadzwyczaj nieproporcjonalny w stosunku do statków. poza tym film przyjemnie się ogląda, nie wymaga 100% koncentracji i jest lekko przewidywalny ale przecież to Star Trek
więcejPrzeczytałem wiele złego na temat "Nemesisa" ale muszę przyznać, że nie do końca rozumiem zarzuty pod adresem tego filmu. Co prawda nie jestem wielkim fanem serii, ale widziałem wszystkie części i ta akurat wypada całkiem przyzwoicie na tle pozostałych. Ma wszystko czego oczekiwałem - w miarę ciekawą fabułę, fajną...
Interesująca fabuła, w której nie od początku wiadomo o co chodzi :) i to mi się podobało. Poza tym scena "zderzenia czołowego" to dla mnie majstersztyk w kinie s-f. Wciąż wygląda znakomicie, chociaż ma już 8 lat.