Nie rozumiem wielu rzeczy, bo jak każdy film/serial o podróżach w czasie, zawiera mnóstwo nielogiczności, ale tu zafrapowało mnie jedno: czemu zapobieżenie samobójstwu Michaela miałoby zapobiec zniknięciu Mikkela?
Wszystkie wątki miłosne budowane na jedno kopyto, czy to u młodych, czy starych. Wszyscy bohaterowie nieszczęśliwi, wszyscy mają tajemnie, nikt nie podzieli się nawet najmniejszym sekretem, a fabularne zagadki prowadzą donikąd. Jedynie klimat dobry. Spodziewałem się więcej po pierwszym sezonie.
sezon 1 był bdb , 2gi trochę słabszy, już za bardzo dużo kombinowali z tymi przeszłościami i przyszłościami...
3ci sezon to już zupełny misz masz.... 8 odcinków męczarni. Zmieniłem ocene serialu z 8/10 na 6/10
Niestety, to infantylny serialik dla nastolatków. Słaby pod wieloma względami. Moim zdaniem pierwotny scenariusz napisała nastolatka, na bank. Tajemnicza (straszna) jaskinia z drzwiami, mapa jak do skarbu, zapętlona podróż w czasie, szkoła i rozterki "sercowe" nastolatków, czarno-biały świat, proste emocje i ładny...
Drażnił mnie w tym serialu dźwięk, jak z podrzędnego horroru i to w ekstremalnej dawce. Mogło być go mniej, subtelniej, z wyczuciem.
wszystkiego jest troche za dużo
- za duzo powiazan miedzy bohaterami, jak chociarz by corka charlotte ktora zostaje dowodczynia bandy w przyszlosci czy ojciec ktory byl tym co wymyslil wehikul, i mozna wymieniac duzo duzo wiecej.
- nie potrzebne tyle rodzajow wehikolow jak by nie mozna bylo zostawic tego tunelu...
chciałbym tylko napisać swoje rozgoryczenie po tym jak zobaczyłem jak pewien jutuber ocenił ten serial na 1 bez żadnych uwag.
Szkoda że ludzie z dobrej woli potrafią ocenić jakąś produkcje sprawiedliwie a nawet poświęcić czas na pare zdań nań, a Ci którzy robią to komercyjnie czy po prostu profesjonalnie wykładają na...