Filmik słabiutki. W konwencji dokumentu reżyser dezdialogowo pokazuje uczestników wiejsko-miejskiego wesela. Nic z tego nie wynika. Już ciekawsza, a w każdym razie bardziej "dramatyczna", jest sylwetka autora filmu. Niko Brücher (naprawdę Niko von Glasow) należy do jednej z tysięcy ofiar conterganu środka leczącego...